Wydarzenia W piątek 15 października odbył się dzień samorządności. Ci uczniowie, którzy wyrazili ochotę na czynne uczestniczenie w tym dniu, wybrali nauczyciela, aby poprowadzić za niego lekcje. Taka zamiana między nauczycielami a uczniami miała za zadanie sprawdzenie naszej odpowiedzialności i wzajemnego szacunku. Oto wypowiedzi kilkoro nauczycieli z tamtego dnia:
Adrianna Pęcak w roli nauczycielki języka polskiego (A.Krywejko):
,,Praca nauczyciela jest bardzo trudna. By pełnić taki zawód trzeba naprawdę to lubić . Zdyscyplinowanie uczniów nie tylko tych najmłodszych jest niezwykle trudne, a zjednanie sobie ich wszystkich jest jeszcze trudniejsze. Gdyby nauczyciel brał do siebie wszystkie przykre słowa i czyny, które często od uczniów otrzymuje, mijałby się ze swoim powołaniem."
Piotr Więckowski w roli nauczyciela WOS-u i historii (p. Karasińska):
,,Wcielenie się w rolę nauczyciela było fantastycznym przeżyciem. Dzień wcześniej spodziewałam się, że klasy nie będą mnie słuchać, lecz okazało się całkiem inaczej."
Adrianna Noga w roli nauczycielki WOS-u i historii (p.Karasińska):
,,Pomimo tego, iż niektóre klasy posiadają złą reputację, na prowadzonych lekcjach w tym dniu spisywały się na medal. Uczniów trzeba zachęcać do pracy punktami dodatnimi i dobrymi ocenami."
Jędrzej Wieczorek w roli nauczyciela języka polskiego, WDŻ i WOS-u (p. Kiertucka)
,,Miałem okazję patrzeć na lekcję z punktu widzenia ucznia i nauczyciela. Po tym doświadczeniu mogę stwierdzić , ze zawód nauczyciela to bardzo ciężka praca. Myślę, iż zachowanie uczniów bardzo wpływa na prowadzoną lekcję, ponieważ gdy w klasie panuje nieporządek nauczyciel nie może się skupić. Podsumowując stwierdzam, iż dzień samorządności w naszej szkole to dobra próba sprawdzenia się dla uczniów i jednoczesne porozumienie się uczniów z nauczycielami."
Radosław Biały w roli pielęgniarki:
,,Praca pani pielęgniarki była bardzo ciężka, lecz nie satysfakcjonowała mnie, gdyż mierzenie pleców nie należy do moich zainteresowań. Minusem tej pracy jest uciążliwy fartuch, w którym jest bardzo gorąco oraz noszenie dziwnych przedmiotów, których nazw nie byłem w stanie zapamiętać."
Marcin Kurasz w roli nauczyciela informatyki (p. Niewiarowski):
,,Moje zajęcia byłe bardzo emocjonujące i interesujące. W klasie panował ład i porządek. Uczniowie wykonywali moje polecenia. Pracę nauczyciela oceniam pozytywnie, gdyż jest ona bardzo satysfakcjonująca."
Krystian Piotrowski w roli nauczyciela chemii (p. Niechwiadowicz):
,,Z niektórymi klasami pracowało się bardzo przyjemnie. Nie tylko ja się czegoś nauczyłem, ale uczniowie również. Po dzisiejszym dniu stwierdzam, iż nie nadaję się na nauczyciela i z pewnością nigdy nie będę pełnić tego zawodu."
Ola Rzeszutek i Małgorzata Keplinger w roli nauczycielki matematyki (p. Żolik)
,,Stwierdzam, iż po piątkowych lekcjach nigdy nie zostanę nauczycielem. Uczniowie podburzają siebie nawzajem z czego powstaje ciężki do opanowania harmider. Jednak w każdej klasie znajdują się uczniowie, którzy nie patrząc na zachowanie rówieśników uczestniczą w lekcji, chcąc przyswoić choć część wiedzy."
Dzień samorządności odniósł duży sukces oraz poparcie wśród uczniów i nauczycieli. Myślę, iż te wypowiedzi mówią same za siebie. Praca nauczyciela jest godna podziwu. Szkoda, iż na co dzień jest z reguły niedoceniana, a wręcz lekceważona. Dzięki właśnie takim okazjom jak Dzień Nauczyciela, czy ciekawa zamiana ról jaką był dzień samorządności , możemy poznać smak pracy dydaktycznej i pedagogicznej.
|